Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 57.39km
  • Czas 03:29
  • VAVG 16.48km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Wdzydze wkoło - zimą.

Sobota, 7 lutego 2015 · dodano: 07.02.2015 | Komentarze 7

...

Jeszcze w piątek rano nie wiedziałam, że pojadę sobie w sobotę na taki rajd.
Dzięki Grupie Rowerowej Trójmiasto udało mi się zwlec z łóżka w sobotni poranek. Gdyby nie moja deklaracja, że pojadę - spałabym jak suseł. 
Śniadanie, herbata, pakowanie i wyścig z czasem aby zdążyć na 9.45 do Wdzydz.

Po drodze przed Wąglikowicami mija mnie jedno auto z trzema rowerami na dachu - myślę sobie: no nic, pojadą beze mnie, nie zdążę. 
Docieram do "ronda" we Wdzydzach, widzę trzech rowerzystów. Przywitałam się, myślałam, że ruszamy. Ale nie. Mijają kolejne minuty, pojawia się zajebista fura pod tytułem GrupaRowerowa3Miasto. Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia. 
Zbiera się grupa 9 osób, wszyscy z Trójmiasta oprócz mnie :)

Kierunek Gołuń i znane mi szlaki, i miejsca z lata. W Gołuniu na szlaku zaliczam pierwszą glebę, ale "wyszłam z twarzą z sytuacji". 
Jedziemy po śniegu, po ścieżkach leśnych, drogach. Daje radę. Jest ok. 
Wieje silny wiatr, w lesie jest całkiem przyjemnie. Natomiast na brzegu jeziora niedowytrzymania. 
Widoki niesamowite, miejsca które znam jak własną kieszeń, zimą, w śniegu wyglądają zupełnie inaczej. 
Jakbym jechała nowymi szlakami. 

Niestety w Borsku GR3M jedzie dalej zielonym szlakiem, który wije się poprzez prawie lotnisko i Górki  oraz Wiele.
Znam tę drogę i wiem, że moje palce u stóp już tego nie przeżyją. Żegnam się z dwoma kolegami z grupy mówiąc, że będę czekać na nich w Przytarni i zawracam szosą na Kliczkowy i Przytarnię właśnie. Tam wpadam do sklepu. Kupuję bułkę i sok, potem bułkę zamieniam na banana, piję herbatę i czekam na towarzyszy. Jakoś ich nie widać, natomiast towarzystwo panów przed sklepem, z jednakowym zainteresowaniem spoglądają na mnie, po czym zaczynają zadawać typowe pytania: na rowerze ? teraz ? sama ? zimą ? etc. 
Wymieniliśmy kilka uprzejmości, usłyszałam nawet słowa troski o moje kończyny dolne i górne, potem schowałam się w sklepiku. 
Po kilkudziesiąciu minutach stwierdziłam, że powinnam jechać dalej. Moje stopy zdawały się wołać: " umieramy, zamarzamy".
Do Czarliny miałam ze 12 km. Zwykle robię to w pół godziny, ale nie tym  razem :)
Jak dla mnie to był najtrudniejszy odcinek całego dzisiejszego rowerowania. Wywaliłam się ze dwa razy znów. Ale ..... było fajnie. 
Droga leśna, szeroka, ale tak śliska, że masakra. Jechałam spokojnie, powoli. Zajęło mi to 60 minut. Długo. Wiem. Mimo opon z kolcami mój rower robił co chciał. 


Niemniej jednak było naprawdę świetnie. Żałuję, że nie doczekałam się grupy, która jechała dokładnie zielonym szlakiem, ale wiem, że jakbym jechała z nimi to byloby ze mną naprawdę źle. 
Dojechałam do Czarliny. Tam wsiadłam do auta i pomknęłam do domu. Palce u stóp uratowane. 

Hmm.
Muszę to powtórzyć, w bardziej słoneczny dzień, również w śniegu, ale w o niebo lepszych, cieplejszych butach :)















...





Komentarze
Jurek57
| 18:42 niedziela, 8 lutego 2015 | linkuj Wiele ? nigdy za wiele :-)
Po prostu bylem tam kiedyś ... i nazwa mi się podoba ! :-)
emonika
| 14:47 niedziela, 8 lutego 2015 | linkuj Jurek- ale ze co znowu ? :-)
Wiele jak Wiele, nie za wiele razy tam byłam. Hih
Jurek57
| 12:17 niedziela, 8 lutego 2015 | linkuj Znowu Wiele ... ! :-)
Dynio
| 22:46 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj Pięknie. Objechałbym to latem.
emonika
| 19:23 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj Darek - częściej jak będę mieć czas i siły :P
Gello - zima, zima, ale niech już spada. :)
gello1
| 18:16 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj ale zima!
u mnie wiosna :]
djk71
| 18:09 sobota, 7 lutego 2015 | linkuj Ładnie, oby częściej tak.
Trzeba budować formę :-)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!