Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 48.76km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wdzydze z mężem - istny cud :D

Sobota, 15 lipca 2017 · dodano: 17.07.2017 | Komentarze 6

...

Jakoś tak spontanicznie wyszło i pojechaliśmy.
Generalnie głównie po to aby przetestować bagażnik pod sporym obciążeniem pełnych sakw na Patryka rowerze  i nowy namiot również dla Patryka.
Wiem, że to tylko mało km w porównaniu do tego co nas czeka za tydzień - no ale chyba jakby miało się coś stać to by pierdyknęło od razu. Chociaż różnie z tym bywa.

Namiot Fresh&Black jakoś nie przekonywał mnie od samego początku swoimi właściwościami - ale dla mego syna był ok. No to zabrałam go na tę spontaniczną wycieczkę w roli naszej sypialni. Myślałam, że będę  się tam czuć mocno klaustrofobicznie - z tego powodu, że jest w nim ciemno nawet jak świeci słońce na maxa. To, że nie nagrzewa się tak jak inne namioty sprawdziłam na Kaszubskiej Włóczędze w Przywidzu gdzie przeprowadzono test tych namiocików. U nas nie zdąży się nagrzać, ani dobrze zmoknąć w dzień, bo przecież co rano będziemy zmieniać miejsce pobytu.
Brak przedsionków, spowodowało że przy użytkowaniu namiotu przez dwie osoby - nawet bagaże musiały zostać na zewnątrz. Dlatego tzw "dwójka" jest idealna dla jednej osoby, która wtedy zmieści bagaże do środka.
 
No nic.
To tyle o sprzęcie.

Wieczór upłynął nam słuchając koncertu Krzysia Wałeckiego i Darka Pietrzaka we wdzydzkiej Tawernie.

Rano pobudka - super - zwłaszcza z widokiem na jezioro.
Fajnie było - szkoda, że tak mało.


Czerwony asfalt w mieście Kościerzyna dla rowerów. No ciekawe. Cud normalnie
Czerwony asfalt w mieście Kościerzyna dla rowerów. No ciekawe. Cud normalnie © emonika
Ledwo my ujechali i dziura
Ledwo my ujechali i dziura © emonika
Miejsce odpoczynkowe, Wdzydze jak zawsze
Miejsce odpoczynkowe, Wdzydze jak zawsze © emonika
Tawerna Wdzydzka - jeszcze bez tłumów
Tawerna Wdzydzka - jeszcze bez tłumów © emonikaNocleg - prawie na dziko. :D Faaaajnie było :)
Nocleg - prawie na dziko. :D Faaaajnie było :) © emonika





Komentarze
emonika
| 06:07 wtorek, 18 lipca 2017 | linkuj U nas też nie marzyliśmy i co ? Cuda się zdarzają jak w nie wierzymy :) (niemożliwe że ja to własnie napisałam hehe)
MARECKY
| 16:37 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj O czerwonym asfalcie to ja w Elblągu nawet nie marzę :-). U nas trudno jest doprosić się o czarny :-(. Fajnie macie
emonika
| 10:06 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Dokładnie tak jak mówisz. To i tak naprawdę święto, że udało się nam wybrać we dwoje. Niby tylko sobota i niedziela - ale zawsze to coś - coś co cieszy :)
Nefre
| 09:57 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj Fajnie...... , nie trzeba klepać nie wiadomo ile km żeby być szczęśliwym.... :))
emonika
| 09:41 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj hm. myślę, że to drugie bardziej :D :D
Hipek
| 09:33 poniedziałek, 17 lipca 2017 | linkuj To znaczy, że Wdzydze to cud czy mąż?
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!