Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 15.78km
  • Teren 15.78km
  • Czas 00:49
  • VAVG 19.32km/h
  • VMAX 36.00km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • HRmax 154 ( 74%)
  • HRavg 182 ( 87%)
  • Kalorie 589kcal
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siodełko Giant..

Wtorek, 20 kwietnia 2010 · dodano: 21.04.2010 | Komentarze 3

Test siodełka Giant (190g) wypadł chyba korzystniej dla mojej "Lady" niż dla mojego siedzenia.
Wierzę, że do wszystkiego można się przyzwyczaić...
Trening krótki, ale wyczerpujący... ;))

Lady w lżejszym wydaniu © emo





Komentarze
emonika
| 17:18 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj hm... zobaczymy; po dzisiejszym treningu - coś trudno mi jednak uwierzyć, że do wszystkiego można się jednak przyzwyczaić... oby to było te 10h ;) - no, a na harpagana to i tak nie zabrałabym tego giant'a tylko ten mój "fotelik" :)
zabel
| 12:14 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj winszuję pierwszego przetarcia na tym siodle :) ja w tym sezonie robię na odwrót - siodło Tioga 195 g zamieniam na dłuższe Gobi XM, a to pod kątem startów w Giga
bambam
| 10:02 środa, 21 kwietnia 2010 | linkuj pierwsze jazdy na deseczce nie są faktycznie przyjemne, ale jak jeździsz w pieluszcze to kwestia gora 2 tygodni, albo raczej 10h na rowerze i będzie po bólu :)
ps. ładne to siodełko!
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!