Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 75.42km
  • Czas 04:06
  • VAVG 18.40km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Pucka

Środa, 14 września 2016 · dodano: 18.09.2016 | Komentarze 5

...

  To co ja wyprawiałam na trasie Sasino - Krokowa to się... w głowie nie mieści.
Nie wiem czemu za Lubiatowem nie pojechałam normalnie niebieskim szlakiem na Osieczki tylko..... fajną drogą asfaltową, a jakże, potem były płyty jumbo, a potem się droga skończyła i moim oczom ukazała się... jedna, wielka pustynia. Myślałam, że widziałam pustynię na wydmach łebskich - a tu masz ! :) Na prawo od tej pustyni wg mapy miała płynąć rzeczka. Była. uffff. Jednak 4x musiałam ją przekraczać bo nowo powstałe wydmy dość skutecznie odcinały drogę po północnej stronie rzeczki. Zobaczyłam cudowne miejsca, byłam pod dużym wrażeniem tego co kryją nadmorskie lasy. Nie żałuję ani chwili.

W Białogórze zjadłam gofra ze wszystkim co się na nim tylko zmieściło i czmychnęłam w kierunku Krokowej. Tam nie mogłam się doczekać kiedy trafię na ścieżkę rowerową na trasie linii kolejowej Krokowa - Sawarzewo
Nie wiedziałam czego się spodziewać - teraz już wiem, że droga jest idealna asfaltowa - chyba, że ktoś ma ochotę jechać wzdłuż wybrzeża - no to sorry, ale morza nie uświadczy. 
W Pucku zjadłam obiad i se myślę hmmm bryknę do Gdyni..... ale.... wsiadłam w pociąg :)

Cudowne dni za mną. C U D O W NE -  choć czegoś jednak brakowało.


Jak widać na załączonym obrazku
Jak widać na załączonym obrazku © emonika
W drodze
W drodze © emonika
W drodze
W drodze © emonika
Za Lubiatowem droga która jeszcze jest
Za Lubiatowem droga która jeszcze jest © emonika
Skończyła mi się droga
Skończyła mi się droga © emonika
Za Lubiatowem droga której nie było
Za Lubiatowem droga której nie było © emonika
Za Lubiatowem droga której nie było
Za Lubiatowem droga której nie było
Za Lubiatowem droga której nie było © emonika

Za Lubiatowem droga której nie było
Za Lubiatowem droga której nie było © emonika
Krokowa - początek tray rowerowej do Swarzewa
Krokowa - początek tray rowerowej do Swarzewa © emonika

Droga dla rowerów Krokowa-Swarzewo
Droga dla rowerów Krokowa-Swarzewo © emonika
Widok na miasto Puck
Widok na miasto Puck © emonika
...





Komentarze
michuss
| 07:10 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj To widzę, że nie ma to tamto. Naprawdę poczułaś, że wędrujesz. Jeszcze rower osakwiony na tych bezdrożach... Szacun! :)
emonika
| 06:59 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj Aasia - wyprawa baardzo fajna. A fakt jazdy samej - czasami też dodaje skrzydeł :)
emonika
| 06:31 poniedziałek, 19 września 2016 | linkuj Coś Ty - cztery razy zdejmowałam buty - gdybym to wiedziała to zdjęłabym raz i wędrowała pieszo :) Piąty raz - przeszłam właśnie przez przerzucone ne druga stronę jakieś drewienko - uff nie złamało się :)
michuss
| 21:31 niedziela, 18 września 2016 | linkuj Cztery razy przekraczałaś rzeczkę - za każdym razem suchą stopą? Mam nadzieję, że tak, bo ja kiedyś w akcie desperacji stwierdziłem, że muszę dostać się na drugą stronę strumyka, więc pie**olę i spróbuję przejść po spróchniałej gałązce. Głupie uczucie być w mule po kolana z rowerem pod pachą... :P

Odcinka Puck - Gdynia w sumie chyba nie masz co żałować - prędzej czy później władowała byś się tam gdzieś w duży ruch.
Nefre
| 18:32 niedziela, 18 września 2016 | linkuj To co uwielbiam, puste plaże....Fajna wyprawa....
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!