Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 4.50km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Suraż, dzień 6.

Czwartek, 27 lipca 2017 · dodano: 16.08.2017 | Komentarze 2

...

No dziwne by było gdyby się znów coś w nocy nie wydarzyło !

.

Zasnęliśmy w mig. W nocy obudziło mnie znów COŚ... no miałam takie nerwy, że dobrze chyba, że jednak mnie nie poniosły i nie wylazłam z  tego namiotu. Nie wiem "co", albo kto -  ale jakieś bydle zeżarło nam naszą zupę !!!!

I nie był to kotek, ani piesek, tylko cielak chyba! Albo jakiś wielki pies, no taki rozpiździel był w naszej "kuchni", że szok. A jak żarło to COŚ w nocy -  to tak mlaskało i chłeptało, że naprawdę miałam wątpliwości czy to istota z tego świata.


Mniej więcej w tym samym momencie, kiedy rano ogarnialiśmy bałagan, chciałam przygotować śniadanie.... biorę butlę, palnik.... a tam... butla się rozszczelniła, gaz leci, świszczy,  palnik jakiś dziwny.... no nie. No nie. Nosz kurwa no nie.

No wtedy się wściekłam na maxa.

Piszę  sms do  Łatośłętki :D - gdzie tu najbliżej dorwę kuchenkę turystyczną. Odpowiedź brzmi tak, jak się spodziewałam. No i zapierdzielamy (busem) do Białegostoku, do decathlonu co tam wcześniej śpiwór se kupiłam.... Wracamy do Bajdarki około 16.00. Już nam się odechciało jechać dalej w trasę. Zostajemy, kolejną noc w Surażu.


I bardo dobrze to nam zrobiło.

Druga tura prania już sucha, pogoda przepiękna. Chillout.

I już nie zostawialiśmy żarcia "na kuchni" :)



Niezwykle piekny poranek
Niezwykle piekny poranek © emonika





Komentarze
emonika
| 19:44 środa, 16 sierpnia 2017 | linkuj HAHAHHAH NO KURDE. Na to nie wpadłam, że to był żubr!! To napewno on!!
Nefre
| 19:21 środa, 16 sierpnia 2017 | linkuj To był na pewno żubr....:)))))) trochę się uśmiałam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!