Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.10km
  • Teren 51.10km
  • Czas 02:45
  • VAVG 18.58km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • HRmax 196 ( 97%)
  • HRavg 150 ( 74%)
  • Kalorie 2432kcal
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieżyca 328 m n.p.m.

Piątek, 22 kwietnia 2011 · dodano: 22.04.2011 | Komentarze 4

...
A więc piątkowe popołudnie minęło mi "podjazdowo".
Pojechałam z moim ferrari na dachu astry w kierunku Wieżycy.
Potem dołączył Marcin. Zdążyłam zrobić dwa podjazdy około 8 minutowe zanim był gotów zmierzyć się ze mną na podjeżdzie na sam szczyt. Co tu dużo mówić – jestem zmordowana jak nigdy. Dwa szosowe podjazdy plus dwa terenowe – to był zaledwie początek tego co miało mnie potem spotkać. Po rozstaniu na szczycie z naszymi rodzinkami udaliśmy się w kierunku Ostrzyc – ale drogą jakiej nie znałam. Trasa rewelacyjna – co nie znaczy że łatwa. Ale dziś nie miało być w sumie wcale łatwo. Wspinania było całkiem sporo. Nigdy nie jechałam tymi drogami i wiem już, że napewno tam wrócę. Zjazdy szerokimi szutrami pozwalały rozwinąć prędkość ponad 60 km/h. Oczywiście mi licznik wskazywał zaledwie 55 km/h. Wracaliśmy do domu rowerowo. Nie sądziłam, że pojeździmy dziś tak. Nie żałuję. Było naprawdę nieźle. Jestem bardzo zmęczona – ale po tygodniu pracy – taki wysiłek jest wręcz wskazany.
Może uda mi się narysaować mapkę naszej trasy (choć to wątpliwe) – późnie wrzucę link.

Wiem, że wrócę na te ścieżki.

Tak - wróce jak naprawię bloka co mi się "sam samoczynnie" rozwalił, przekręcił się skubany i nie mogłam się wpiąć, a jak już sie wpięłam to o wypięciu nie było mowy - więc zaliczyłam dziś dwa niekontrolowane zupełnie upadki


Więcej zdjęć w galerii.

Podjazd, podjazd - Wieżyca będzie mi się śniła © emo

całkiem przyjemnie było na górze © emo





Komentarze
emonika
| 19:42 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj Wladekt - zaiste - widoki cudaczne - i ja wcale nie widziałam wszystkiego.
Piotrek - podjazd na Wieżyce od torów na sam szczyt ok. 3km - podjazd maskaryczny, ale fajny :)
Marchos zjazdy na szutrach w moim wydaniu "ograniczały się do jedynie 55 km/h - kolega, z którym byłam śmigał o wiele szybiciej. A pogoda naprawdę ROWEROWA :))
marchos
| 15:56 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj No to ładnie sobie pokręciłaś. Pogoda była cudna. Dobrze i pożytecznie spędzony piątek. A zjazdy szutrami 6 dych na godzinę..... pełen szacuneczek.
PiotrHabaj
| 14:21 sobota, 23 kwietnia 2011 | linkuj super trasa, wspaniała do Treningów, może i ja pojadę sobie w te okolice potrenować :D
a podjazd prawda, solidny jest :-)))
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!