Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 83.14km
  • Czas 03:00
  • VAVG 27.71km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ponownie śladami KR i bardzo zaskakujące tłumaczenia najprostszych spraw.

Środa, 15 czerwca 2011 · dodano: 15.06.2011 | Komentarze 9

...
Wybrałam się na trening MIMO WSZYSTKO. Jechało się nawet nieźle - a to pewnie dlatego, że nie myślałam o nogach, ani o oddechu tylko o moim bolącym tyłku. I było cool :D Nie ma to jak rozmyślanie o doopach ;) No dobra - koniec żartów.

Ponownie śladami KR :) Dobrze, że podniosłam głowę - bo inaczej chyba bym wylądowała w tej naczepie. Stała sobie samotnie na prawym pasie jezdni. Jezdni ? Wiem - faktycznie - dziurawego asfaltu.

... polskie drogi... dobrze, że podniosłam głowę - bo bym sie znalazła w tej naczepie © emo


Dalej kierunek na Wiele, potem na Lubnie. Po przekroczeniu granicy mojego powiatu poczułam się normalnie gościem na tamtych terenach.

No i sobie pojechałam znowu śladami KR © emo


Muszę powiedzieć tu coś co może się niektórym niespodobać. Otóż - zauważyłam dziwną "prawidłowość?" - auta, tzw. GieKA i GieKaeSy - omijały mnie szerokim łukiem - stwierdziłam, że im dalej od domu tym kierowcy czują się mniej pewnie i nie łamią przepisów. Natomiast co jeszcze dziwniejsze, autka z nr GD - normalnie oszalały ! Mijały mnie na milimetry - a to też sobie wytłumaczyłam: jeżdżąc po 3M mają wkoło siebie od cholery tych rowerzystów i mają oczy wokoło głowy - a jak tylko wyjadą z tej wielkiej aglomeracji, sądzą, że wszyscy rowerzyści tam zostali i nie spotkają żadnego miłośnika dwóch kółek - a jak już jednak spotkają rowerzystę na swojej drodze to normalnie głupieją z zaskoczenia - i dlatego właśnie mijali mnie zbyt blisko (jeden to nawet zachamował po tym jak pokazałam mu, że jest głupi - ale jak mu pomachałam ręką, że ma podejść do mnie to zwiał).

KS zbliżała się bardzo szybko - albo raczej ja się do niej zbliżałam.
Słońce chyliło się ku zachodowi, a ja myślami byłam już na gdańskiej skandii.

Odpoczynkowo? w trawie? w rowie? © emo


Fajnie byłoby móc tak codziennie poleżeć w trawie i popatrzeć w niebo.
Podobało mi się dziś. Zwłaszcza ten koniec i to leżenie :P

i koniec jeżdżenia - wiecie jak fajnie patrzeć jest w niebo ? © emo


P.S. Pulsometr "się naprawia" :P
...





Komentarze
emonika
| 19:05 niedziela, 19 czerwca 2011 | linkuj Sikorski33 - oby takich przygód nigdy więcej :)

Flash - dzięki :)
flash
| 18:03 niedziela, 19 czerwca 2011 | linkuj Foto ze Skandii
sikorski33
| 22:47 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj Ja tak wylądowałem dawno,dawno temu (45 lat) nadziałem się na ciężarówkę. Widziałem ją z przodu jak jedzie pochyliłem się i cisnę.Aż tu nagle wielki huk i ja leżę za ciężarówką. Po prostu ona stanęła a ja w nią hukłem. Kierownica się wygięła, ale ja byłem cały.
Pozdrawiam
Zetinho
| 18:16 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj Naczepa...ktoś drzewo przyjechał zajumać ;)
A zaistne...poleżeć sobie w trawie :)
emonika
| 12:06 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj Exocet - dystans mi też siępodoba - a aut faktycznie tym razem było mniej :)
exocet
| 11:08 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj nie no , piękny dystansik i średnia, na asfaltowych to chyba u was mniejszy ruch niż w 3 city
emonika
| 09:41 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj Serav - miała być stówa - ale cosik nie zabardzo się czułam.

Piotrek - miejscami faktycznie trasa KR jak teren :)
PiotrHabaj
| 03:07 czwartek, 16 czerwca 2011 | linkuj trasa KR to jak jazda w terenie :D
serav
| 20:22 środa, 15 czerwca 2011 | linkuj Piękny dystans. Jutro mam w planach swoje 75 pojechać...ale wypatrzyłem dzisiaj małą modyfikację dzisiejszej trasy na trochę dłuższą i mniej ruchliwą :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!