Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 60.24km
  • Czas 03:27
  • VAVG 17.46km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chojnice i Brusy z ekipą

Sobota, 7 maja 2016 · dodano: 09.05.2016 | Komentarze 3

...

Piątkowy wieczór był całkiem miły, aż się bałam, że nie zdążymy rano na pociąg do Chojnic. Chociaż tak naprawdę to nie miałam sprecyzowanego planu co i jak. Dopiero w pociągu już za namową Patryka napisałam do Andrzeja jak tam im idzie rajd i o której będą w Chojnicach i gdzie konkretnie. O 12 na chojnickim rynku - i dobrze. Mieliśmy godzinę aby się rozejrzeć po mieście - odkryliśmy fajny park - Park Tysiąclecia, tyle lat mijam to miejsce i nigdy tam nie zajrzałam. A szkoda.

Kilka minut przed południem spotkaliśmy ekipę rajdu z Rytla, dalej już pojechaliśmy wspólnie do Brus na obiad, potem do Garczyna na bazę (tzn ja nie dojechałam, ale o tym później).
Mała integracja pod chojnickimi parasolkami pozwoliła nam podzielić się wrażeniami sprzed południa i razem z Damianem, Andrzejem, Waldkiem i Maciejem wyruszyliśmy w kierunku Swornegaci. Jechało się wyśmienicie, ale tylko do pewnego czasu kiedy jakoś przed Brusami ból brzucha uniemożliwił mi pedałowanie. Jakoś się dokulałam do restauracji gdzie była dłuższa przerwa. Myślałam, że będzie już OK w dalszej drodze, ale nic z tego... Rozstałam się z kompanami podróży w Lubni.
"Wóz techniczny" został wezwany i po pół godzinie już jechałam do domu. Patryk na początku nie był zachwycony, że po 60 km musi kończyć wycieczkę, ale jak zauważył, że faktycznie coś  jest nie tak, to się znów tak przejął mocno mną, że szok. Wiem, że mogę na niego liczyć.
Mimo fatalnego końca, dzień uważam za mega udany ! Synek też !:)

Cudowny park w Chojnicach
Cudowny park w Chojnicach © emonika
Cudowny park chojnicki
Cudowny park chojnicki © emonika
I ta fontanna
I ta fontanna © emonika
Nie ma to jak zabawki
Nie ma to jak zabawki © emonika
Chojnice
Chojnice © emonika
Chojnicki byk
Chojnicki byk © beduks POŻYCZONA FOTA. Zdjęcie robił mój syn, najmłodszy uczestnik rajdu :)


Spotkanie na chojnickim rynku
Spotkanie na chojnickim rynku © emonika
Spotkanie na chojnickim rynku
Spotkanie na chojnickim rynku © emonika
Charzykowy
Charzykowy © emonika
W lasku w kierunku Brus
W lasku w kierunku Brus © emonika
Tuz za Drzewiczem
Tuz za Drzewiczem © emonika  NIE WIEM CO NA TYM ZDJĘCIU SIĘ STAŁO :)
W drodze do Brus od Swornegaci
W drodze do Brus od Swornegaci © emonika
Rewelacyjna knajpa w Brusach
Rewelacyjna knajpa w Brusach © emonika
W oczekiwaniu na obiadek
W oczekiwaniu na obiadek © emonika
Zasiadamy do stołów
Zasiadamy do stołów © emonika
...





Komentarze
emonika
| 06:12 wtorek, 10 maja 2016 | linkuj Jacek - bo na Kaszubach jest wszystko. Specjal, oranżada i ja :D ahhah (żartowałam z tym ostatnim).

Asiu - o tak, fajne dni rowerowe i fajne wyprawy za nami. Ale jak widzę u Ciebie to rowerowo na maxa :)
Nefre
| 19:32 poniedziałek, 9 maja 2016 | linkuj Super wyprawa....
Dynio
| 16:46 poniedziałek, 9 maja 2016 | linkuj Świat stanął na głowie. Mieszkam w linii prostej około 50 kilometrów od wytwórni tej oranżady. W Bytomiu i okolicy ich wyroby praktycznie nie do kupienia. Kaszuby proszę są. Można ?! można !
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!