Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 41.00km
  • Czas 01:24
  • VAVG 29.29km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lajtowo i szybko miało być

Sobota, 2 kwietnia 2011 · dodano: 02.04.2011 | Komentarze 9

...
Miało być lajtowo i szybko - bo nie miałam za wiele czasu na rowerowanie.
Ściśle określony czas - musiałam zdążyć na daną godzinę. Jechało mi się rewelacyjnie, choć wcale nie dawałam z siebie wszyskiego.
Trochę zmokłam bo kurde wszędzie jest słońce tylko nie tam gdzie ja jeżdżę.

Już myślałam, że nie uda mi się wyskoczyćna rower.. jedno szczęście, że się jednak ziściło marzenie dnia :D
Od razu lepiej mijał wieczór :)


P.S. Zapomniałam pulsometru :D
P.S. Zdjęć nadal brak - bo nie mam czasu :D





Komentarze
emonika
| 20:57 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Jeremiks średnia taka bo sie spieszyłam niby - choć na maxa nie jechałam. widać że warunki pogodowe sprzyjały :)
jeremiks
| 12:37 wtorek, 5 kwietnia 2011 | linkuj Monia, ale Ty średnią wykręcasz... zaczynasz mnie przerażać ;)) Ja tak szybko nie potrafię ;) pozdrowerek ;))
emonika
| 20:19 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Serav ehh czasem tak bywa. no ale w szaliku nie będziemy przecież jeździć :))
Marchos dzięks ;)
marchos
| 18:33 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Miało być szybko, i było szybko :-) Gratulacje, piękna średnia.
serav
| 18:26 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj Mnie powiało ostatnio i szyją nie mogę skręcić. Ani na siłownię ani na rower nie mogę iść ...
emonika
| 09:25 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj fakt jak na mnie i wg mnie to średnia wręcz nierealna - a jednak :)
webit
| 09:06 poniedziałek, 4 kwietnia 2011 | linkuj teraz widze ze srednia masz niesamowita - ponad 29km/h - wielki szacun :)
emonika
| 19:15 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Ha ! Dobre pytanie - nie wiem jak inni, ale ja na szosówce jakoś "bardziej uważam", na wszystko, zwłaszcza uważam na to aby nie zapomnieć gdzie są hamulce :D
Zdjazy są pięęęęękneeee, ale zawsze przypieczętowane stresem podczas hamowania :)
webit
| 19:01 niedziela, 3 kwietnia 2011 | linkuj Jak sie jezdzi na szosowce? Planuje kiedys kupic, ale caly czas sie zastanawiam - jak sie jezdzi kierujac rowerem za pomocja kierownicy baranka? ;) Nie ma stresu na zjazdach? No chyba ze nie hamujesz ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!