Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 51.43km
  • Czas 01:53
  • VAVG 27.31km/h
  • VMAX 42.00km/h
  • HRmax 198 ( 98%)
  • HRavg 161 ( 79%)
  • Kalorie 1586kcal
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zlało mnie jak nigdy w życiu

Wtorek, 12 kwietnia 2011 · dodano: 12.04.2011 | Komentarze 9

...
Noo mówię Wam - całe przedpołudnie podziwiałam zza biurka słońce co zaglądało mi do okien - normalnie się rozmarzyłam... "aaale będzie fajnie" sobie myślę.
Tia - fajnie. O 15.00 słońce znikło. No ale przecież nie odpuszczę rowerowania.
Wyjechałam z domu. Na 28 kilometrze złapał mnie deszcz - z minuty na minutę było mi strrrrrasznie zimno. Po 10 km w tym zimnie i cholernym wietrze nie czułam rąk i nóg (miałam spodenki3/4). Dojeżdżając do domu sobie pomyślałam: "po co Ty to robisz ? dla siebie? tak marzniesz teraz? na co Ci to? chyba powinnam być w innym miejscu w tej chwili, a nie w lesie na szosie" I takie tam różne myśli miałam, może to dlatego, że było mi tak bardzo zimno i podejrzewam, że przez ten mój wypad dziś rozchoruję się.. i nie pojadę dobrze w Chodzieży.
Stopy sine, nogi, ręce czerwone. Palców u rąk i nóg nie czułam. Jakaś masakra. Teraz jak to pisze telepie mną i jest mi nadal zimno.
No nic. Czekam co będze dalej.

P.S. Oczywiście nie żałuję - chwile zwątpienia miewa każdy - zwłaszcza w takiej pogodzie.





Komentarze
emonika
| 19:13 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Marchos dzięki - zdrówko się przyda, a po wszystkim wypijemy za zdrówko ;)

Gosia no mówię Ci - zaliczę Chodzież i Gdańsk i generalke mam normalnie w kieszeni :D hahahahahahahahah

Dobra nie ma co sie wydruniać. Czekam na sobotę :)
marchos
| 18:03 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj No to pełen hardkor :-(
Zdrówka życzę, żeby start na Skandii się udał :-)
goszyg
| 17:30 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj To jak w tym roku zaliczysz ze dwa starty na medio, to wygrasz generalkę? ;) Mam tylko nadzieję, że nie będzie przenikliwie zimno i mokro w sobotę... bo można być twardym, ale ja tam ciepło- i słońcolubny człowiek jestem mimo wszystko ;)
emonika
| 17:23 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Piotrek - pokażę klasę - oby nie w jakiejś kraksie jak pięknie z klasą upadam - tylko jak pięknie wygrywam (albo przynajmniej w jakim pięknym stylu dojeżdżam do mety w ogóle) :))
PiotrHabaj
| 17:10 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj dobry trening przed startem, nie ma złego co by na dobre nie wyszło, przed Skandią przyda się, ale trzeba uważać by się nie rozchorować :-) w Chodzieży pokażesz klasę
emonika
| 17:02 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Gosia Ty weź mie tak nie mów :)) Chodzież to będzie prawdziwy sprawdzian dla mnie.
(a wiesz, że ja mam 4 miejsce w generalce na medio za 2010 r.? po jednym starcie - buahahhaha - właśnie to sprawdziłam)
goszyg
| 16:41 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj no popatrz, a Gdańsk jakoś został do tej pory ominięty przez deszcz... Monika - gorąca herbata i do ciepłego łóżka, żebyś w Chodzieży pokazała wszystkim na co Cię stać :)
emonika
| 16:39 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Dynio naprawde dziś było hardcorowo. brrrrrrrrr
:)
Dynio
| 16:38 wtorek, 12 kwietnia 2011 | linkuj Harda baba ;)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!