Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 67.76km
  • Teren 20.00km
  • HRmax 180 ( 89%)
  • HRavg 136 ( 67%)
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

LechTyskie :DDDDD pomaga !

Poniedziałek, 25 kwietnia 2011 · dodano: 25.04.2011 | Komentarze 4

...
Taaaaaak, mogłam to nawet udowodnić.
Wystarczyło być dziś ze mną na Wieżycy - w sumie u jej stóp. I zobaczyć jak próbuję (po całonocnej zabawie i 2h snu) pokonywać 6 razy podjazd na szczyt Wieżycy - od strony torów (ten dłuższy wjazd). Pięć razy podjechałam tylko szosowo (tj odcinek ok 2km), za szóstym razem coś mnie podkusiło aby prosto z szosy zaliczyć wzjad terenowo na szczyt, do Wieży. Byłam pewna, że padnę tam na pierwszym zakręcie po tych pięciu podjazdach na szosie. Ale o dziwo udało mi się wjechać, a u góry wcale nie byłam na umarciu ;P.
Zmęczona jestem na maxa - ale to dobrze. Cholernie aktywna ta moja ostatnia doba... nocka to "tańce,hualnki, swawole" z LechTyskie'm w tle, a w dzień "hulaj dusza piekła nie ma" po lasach na rowerze.

No ;DD Podobało mi się.
Ale teraz jakoś nie mogę się nic, a nic ruszyć, cosik mnie nóżki bolą.

13.30 km podjazdu; 57 min = 14.14 km/h - wiem, że potraficie lepiej, ale ja się
dopiero rozkęcam :P hihihihi

Tak - ale zawsze musi się coś na konieć spierniczyć. I nigdzie indziej tylko w mieście, na płaskiej DRODZE DLA ROWERÓW, której tutejsze mieszczuchy nie zauważają - wpadłam na jednego "k t o s i a" płci męskiej - bo zanim podjął decyzję, w którą stronę ma się usunąć, moje koło zaparkowało między jego kolanami. Wydarłam się jak nienormalna, że to jest droga dla rowerów i coś tam jeszcze mruczałam pod nosem - a on przeprosił i zwiał.

No dobrze. Czasem tak bywa - już nie będę pisać o tych incydentach.
Wesołego Poświętach ! :))))





Komentarze
emonika
| 18:25 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj Marchos, czasami odrobina szaleństwa jest niezbędna :) Co do rozkręcenia - to się okaże.
Dynio,to tylko tak wygląda.. przerażająco :D
Dynio
| 17:41 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj Tyskie, hulanki i 2 godziny snu zaczynasz mnie przerażać :O
marchos
| 17:28 poniedziałek, 25 kwietnia 2011 | linkuj No no !!! Szalejesz na całego ;-)
Aż boję się pomyśleć, co to będzie jak się już rozkręcisz :-)
A incydentami się nie przejmuj. Ważne że nikomu się nic nie stało.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!