Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Rajdy/Trening/Przejażdżki

Dystans całkowity:33959.98 km (w terenie 5541.96 km; 16.32%)
Czas w ruchu:1191:44
Średnia prędkość:20.17 km/h
Maksymalna prędkość:5028.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:213 (108 %)
Maks. tętno średnie:192 (92 %)
Suma kalorii:59948 kcal
Liczba aktywności:704
Średnio na aktywność:48.24 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 31.38km
  • Czas 01:46
  • VAVG 17.76km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Rajdzik na Festiwal Żurawiny Dobrogoszcz

Sobota, 10 września 2016 · dodano: 12.09.2016 | Komentarze 4

...

Miałam wyjechać wcześniej na spotkanie z grupą tczewską, ale jakoś nie mogłam się wykaraskać z domu. W końcu udało mi się wsiąść na rower - przejechałam przez miasto, a tam przygotowania do pokazów monster truck - czy jakoś tak. Potem gdzieś na trasie zaatakował mnie żółty, cytrynowy gekon (?), ale oswoiłam go szybko i pojechał dalej ze mną.
Asię i resztę rowerzystów spotkałam w okolicy Będomina. Wspólnie już udaliśmy się do Dobrogoszcza. Niemniej jednak zanim tam dotarliśmy, drogę zagrodził nam pewien rolnik - co wyskoczył z widłami na nas :) heheh było baaaardzo śmiesznie - myślał, że to jakieś wesele jedzie na rowerach czy to i zrobił tzw " bramę "  - wyszło wesoło to całkiem. Pana z widłami już nie oswajałam - tylko pozostawiłam tam gdzie stał. :)

Na imprezie żurawinowej działo się..... zbyt wiele aby to opisać w słowach. Trzeba było tam być - powiem tak, że nie pamiętam kiedy było mi tak wspaniale na rajdzie, kiedy tak spędziłam dzień rowerowy. Malowałyśmy twarze, kręciłyśmy hula hopem, nawet tańczyłyśmy w wodzie :)

Żałuję, ze nie zdobyłam mapki rowerowego szlaku żurawinowego. Na miejscu jak przyjechaliśmy byli już rowerzyści z Gdańska, którzy właśnie tym szlakiem przyjechali. Poszperam i znajdę.

Miał do nas dołączyć Endrju - ale nie udało się. Miał też dołączyć Damian - no i się pojawił zgodnie z planem :) Po popołudniowej kąpieli w jeziorze udaliśmy się do domu, gdzie nastąpiło przedłużenie naszej integracji przy stole w kuchni :)

Dziękuję wszystkim za wspólną jazdę.
 p.s. Pożyczyłam sobie zdjęcia od Marka :)
 
 

Zaczęło się od monster truck - w drodze do D
Zaczęło się od monster truck - w drodze do D © emonika
Potem nie zaatakował cytrynowy gekon
Potem nie zaatakował cytrynowy gekon © emonika
Jeśli to zdjęcie znó będzie do góry nogami to ja ... juz nie wiem czym mogę dalje fotografowac
Jeśli to zdjęcie znó będzie do góry nogami to ja ... juz nie wiem czym mogę dalje fotografowac © emonika
W drodze do Dobrogoszcza - okolice Będomina
W drodze do Dobrogoszcza - okolice Będomina © emonika
W drodze do D. przed wioską KUla Młyn
W drodze do D. przed wioską KUla Młyn © emonika
W drodze do Dobrogoszcza KUla Młyn
W drodze do Dobrogoszcza Kula Młyn © emonika
Żurawinowo na maxa, Dobrogoszcz
Żurawinowo na maxa, Dobrogoszcz © emonika
Żurawiny na festivalu żurawinowym
Żurawiny na festivalu żurawinowym © emonika
Żurawinki  - dobry dziem
Żurawinki - dobry dziem © emonika
Dobrogoszcz Festiwal Żurawiny - tuż po konkurcie kręcenia hula hopem
Dobrogoszcz Festiwal Żurawiny - tuż po konkurcie kręcenia hula hopem © emonika
Relakscacyjnie nad j. Dobrogoszcz
Relakscacyjnie nad j. Dobrogoszcz © emonika
Taniec..... ja nie wiem czego. Ale fajnie było. J. Dobrogoszcz
Taniec..... ja nie wiem czego. Ale fajnie było. J. Dobrogoszcz © emonika
Festiwal Żurawiny Dobrogoszcz - pełen skład ?
Festiwal Żurawiny Dobrogoszcz - pełen skład ? © emonika
...




  • DST 33.36km
  • Czas 01:21
  • VAVG 24.71km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czarlina z Wdzydzami w tle

Czwartek, 8 września 2016 · dodano: 09.09.2016 | Komentarze 0

...

Żeby nie było, że znów Wdzydze hehehe - jestem w Czarlinie, a że Wdzydze tuż tuż.. no cóż :)

Po rowerowej nutelli przedwczoraj i rowerowym szukaniu paproci wczoraj - dziś miał "rządzić grey wolf" - ale mi się odmieniło.
Jakoś wmawiam sobie, że technicznie jestem wcale nienajgorsza - to bryknęłam dziś szosowo :)
Chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że mamy lato - lepsze niż w lipcu.
Aha - i im więcej jeżdżę - tym mniej mnie wszystko boli :)
 

Widok wieży od strony Czarliny
Widok wieży od strony Czarliny © emonika
Czarlina z widokiem na przystań w PTTK Wdzydze
Czarlina z widokiem na przystań w PTTK Wdzydze © emonika
Czarlina z widokiem na wieżę wdzydzką
Czarlina z widokiem na wieżę wdzydzką © emonika
Hmmm - ja nie wiem kto to jest :)
Hmmm - ja nie wiem kto to jest :) © emonika
...




  • DST 28.80km
  • Czas 01:23
  • VAVG 20.82km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

W terenie - śladami kościerskiego maratonu

Środa, 7 września 2016 · dodano: 08.09.2016 | Komentarze 2

...

Tak jak wspominałam - po słodkim dniu z nutellą i szosowym wyścigu z samą sobą, czas na poszukiwanie kwiatu paproci na odcinkach trasy kościerskiego maratonu mtb. Inna jazda kompletnie - chciałam sprawdzić na ile moja technika "jeszcze działa". O dziwo - nie jest tak źle, potrafię nie ześlizgiwać się z korzeni na singlu tuż przy jeziorze i nie schodzę z roweru tak jak kiedyś to robiłam na tym odcinku.
Niemniej jednak - nierówności na szutrze mnie wykończyły - wole już te single :) Może jednak by się przydał jakiś start w tym roku na zawodach ? hmmm

Fajna ścieżka nad j. garczyn
Fajna ścieżka nad j. garczyn © emonika
Fajna ścieżka nad j. garczyn
Fajna ścieżka nad j. garczyn © emonika
Fajna ścieżka nad j. garczyn
Fajna ścieżka nad j. garczyn © emonika

Żeby było wiadomo o co chodzi z tą nutellą i kwiatem:
FOTO  Z WCZORAJ: Nutella Sharoon
Nutella Sharoon © emonika

FOTO Z DZIŚ
Kwiat paproci Sharoon
Kwiat paproci Sharoon © emonika

Nie wiem kurde . nie umiem tego odwracać. Na kompie wywietla się normalnie

....




  • DST 36.23km
  • Czas 01:26
  • VAVG 25.28km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybko do Wdzydz

Wtorek, 6 września 2016 · dodano: 08.09.2016 | Komentarze 7

....
Spontaniczny wypad na rower - mimo, że wcześniej o nim myślałam. Niemniej jednak jak weszłam do domu odechciało mi się, a że przez przypadek kliknęłam na fb "jeżdżę na rowerze" - to głupio było się wycofać i tak bryknęłam do Wdzydz. Pobiłam rekord - 16 km w 35 minut. Hmmm. ;)
Jenak jest i druga strona medalu - jechałam dość szybko jak na moje ostatnie wycieczki - i.... nie jest dobrze z moim biodrem i coś mnie pod kolanem boli (żylak?). Jak jadę spokojniej nic mi nie jest, a jak próbuję "się pościgać" to kurde coś nie gra.SKS już mnie dopadło ????


Wdzydze Kisz
Wdzydze Kisz © emonika
Wdzydze Kiszewskie
Wdzydze Kiszewskie © emonika
....




  • DST 25.40km
  • Czas 01:13
  • VAVG 20.88km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z synami na plażę :)

Piątek, 26 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 0

...
Nie wiem co się stało - ale się udało !!!
Pojechałam z moimi synami (jednocześnie ! - a nie że z każdym osobno, co i tak z tym starszym się wcale nie udawało) do Dobrogoszcza nad jezioro. Pogoda nam sprawiła super niespodziankę i zmieniła się w idealnie plażową właśnie - żal było nie skorzystać.
Spędziliśmy wspaniałe, wspólne popołudnie.



Plażowo z synami
Plażowo z synami © emonika

Po powrocie do domu, na podrówku zobaczyłam takie oto dwa rumaki.
Po czym Seba pokazał mi co kryje nasz garaż - trzy rowerki do renowacji - no cóż - nic tylko pogratulować pomysłu i zapału  - brawo :)
Trzymam mocno kciuki za Sebę, aby mu się udało je zrobić tak jak sobie założył.


Rower.... niesety niewiem jaki, po renowacji
Rower.... niesety niewiem jaki, po renowacji © emonika
Wigry 3 ??  po renowacji
Wigry 3 ?? po renowacji © emonika
Rowerki ze
Rowerki ze "Złomu" do zrobienia na nowo © emonika
Rowerki do renowacji
Rowerki do renowacji © emonika
...





  • DST 29.20km
  • Czas 01:20
  • VAVG 21.90km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pętelkowo - popołudniem

Środa, 24 sierpnia 2016 · dodano: 28.08.2016 | Komentarze 0

...
Takie popołudniowe kręcenie.
Dawno tego nie robiłam - a szkoda.

Planowałam zrobić pętelkę około 45 km. I dobrze, że skróciłam - bo bym wracała po zmroku (i zmarzłabym) - a nie miałam oświetlenia, ani bluzy.
Normalnie tak mnie sierpień zaskoczył swoim szybszym zachodem słońca, że ehhhh...



Zachód samotnie i rowerowo
Zachód samotnie i rowerowo © emonika
...




  • DST 55.00km
  • Czas 02:57
  • VAVG 18.64km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Borsk

Poniedziałek, 22 sierpnia 2016 · dodano: 25.08.2016 | Komentarze 0

....

Tylko połowa na endo - powrót był taki sam :)
Brak weny na pisanie.

Mapa

Juszki, domek  w kier. Szenajdy
Juszki, domek w kier. Szenajdy © emonika
Po drugiej stronie - Wdydze
Po drugiej stronie - Wdydze © emonika
...




  • DST 29.10km
  • Czas 01:30
  • VAVG 19.40km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Woziwoda, Tuchola

Poniedziałek, 15 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 2

...

Miały być kajaki, ale.... kto mnie zna ten wie (chociaż po ostatniej wyprawie, widząc rzekę Czarna Hańcza - baaaaardzo żałowałam, że nie widzę jej z pozycji kajakarza), że trudno mnie załadować w te małe coś, wcisnąć wiosła w dłonie i kazać płynąć.
Natomiast Brda - jest rzeką o dość wartkim nurcie i dużym spadku. Więc jakoś mi przeszła ochota.

Za to wsiadłam na rower.

Marcin się dziwił, że jakoś wolno jadę pod najmniejsze wzniesienie - ale ja naprawdę nie chciałam katować swych mięśni - miało być  odpoczynkowo i tak też było.
Jechaliśmy fajną drogą z Woziwody  poprzez Gołąbek (swego czasu  - kiedyś - miałam tam być na koncercie ) do Tucholi (żałowałam, że jej nie odkryłam jak jechałam tam w piątek). Jednak na powrocie miałam już dość kilometrów i szukałam jak najkrótszej drogi powrotnej.
Być może moja niedyspozycja wynikała z tego, że jeździłam przez  ostanie trzy dni i baaaaaardzo mało spałam i ... coś tam coś tam i w ogóle i ten, no :))))), a może tylko z tego -  jak, w jaki sposób zakończyłam poprzedni wieczór /nie ma się czym chwalić, chciałam tylko się usprawiedliwić/.
W każdym razie udało mi się odkryć nowe trasy i po raz kolejny zobaczyć Tucholę z innej strony.

Podsumowując:
1. wiem, że w okolice Bydgoszczy jeszcze pojadę.
2. wiem, że chcę zobaczyć wszystko od Tucholi, poprzez Koronowo znów, Cekcyn też, czas jeszcze na odwiedziny w Chełmnie i Świeciu.
3. nie wiem co jest  na stronie południowo zachodniej miasta B (tzn wiem ale nie poznałam). - ale też chcę tam być.
4. i chcę być znów w Tortudze i na Placu Teatralnym w Bydgoszczy.
5. no i Toruń, Szubin, Nakło, a może i Solec Kujawski i inne takie fajne.... :)

Zatem.... do zobaczenia :)


Woziwoda
Woziwoda © emonika
W drodze doliną Brdy
W drodze doliną Brdy © emonika
W drodze doliną Brdy
W drodze doliną Brdy © emonika
Brda i nieb a kawałek
Brda i nieb a kawałek © emonika

Brda  okolice Woziwody
Brda okolice Woziwody © emonika

...




  • DST 58.12km
  • Czas 03:10
  • VAVG 18.35km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Z Bydgoszczy do domu - prawie

Niedziela, 14 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 3

...

Niedziela - znów mnie budzi jakąś dziwną pogodą - ale już nie dałam się nabrać i założyłam od razu krótkie gacie :)
Podjechałam po Przemka (tak mu się spodobało rowerowanie, że zechciał mnie nieco odprowadzić w stronę Koronowa)  i zaczęło kurcze..... coś mi tu z nieba lecieć. Zanim dotarłam do Bożenkowa już było po deszczu i temperatura wzrastała.

Od Koronowa jadę już sama, z ulicy Tucholskiej skręcam na Mąkowarsko - ale tam nie docieram  - wiadomo  - wpadam na prom, dołączam tam do jednej audicy i dwóch rowerzystów - krótka wymiana zdań i okazuje się, że jedziemy w tym samym kierunku - czyli do Tucholi. Nie włączałam mapy - zdałam się na nowo poznanych kolegów rowerowców.
Tempo było dla mnie znaczne - ale nie męczące - zważywszy na to, że oni jechali bez bagaży a ja.... hehe no cóż - w pełnym ekwipunku :)
Fajna trasa wzdłuż Brdy.
Docieram do Tucholi - nie mam siły na te 11 km do Woziwody.
Marcin mnie zgarnia i do autka myk.

Muszę tu jeszcze pojeździć :)

MAPA

Na powrocie z B. do domu
Na powrocie z B. do domu © emonika
Prom Koronowo
Prom Koronowo © emonika
Przeskakuję na drugą stronę :)
Przeskakuję na drugą stronę :) © emonika
Prom Koronowo 2
Prom Koronowo 2 © emonika
APA wspomnienie z piątkowej degustacji
APA wspomnienie z piątkowej degustacji © emonika
....




  • DST 49.88km
  • Czas 03:07
  • VAVG 16.00km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po Bydgoszczy, Ostromecko, Fordon

Sobota, 13 sierpnia 2016 · dodano: 17.08.2016 | Komentarze 9

....
  Nie wiem czy ma sens pisać znów to samo... relacja była i szlag jasny k..a mać ją trafił.

W skrócie - rano pogoda nie zachęcała na rower, ubrałam spodenki 3/4. Jednak z biegiem dnia było coraz bardziej gorąco i se z tych 3/4 zrobiłam krótkie gacie.

Pojeździłam po mieście (cudownie było móc znów zobaczyć to miasto) i po okolicznych gminach /wykończy mnie to gminobranie - zwłaszcza że nie uzupełniłam od roku chyba mapy/.  Podobało mi się w Myślęcinku   - bardzo dobra ddrka - (Przemek, który do mnie dołączył i już jest  zarażony cyklozą powiedział mi, że zwykle w tym miejscu jest pełno ludzi i jest dość ławo o wypadki),  jak ja jechałam to minęłam może trzech rolkarzy. Zdążyłam zauważyć, że jest tam nawet dom do góry nogami - ale nie zatrzymywałam się w nim.

Pojechaliśmy do Ostromecka - bardzo mi się podobał Pałac Barokowy
Wracaliśmy przez Fordon - dość zgrabnie się jechało.

Sama Bydgoszcz pod względem rowerowych dróg taka sobie - choć lubię ją za te znaki "nie dotyczy rowerów" :D  Bałam się tramwajów - nigdy nie wiedziałam kiedy z jakiej strony to wyskoczy - być może to dlatego, że rok temu Marcin albo ja o mało co nie wpadł/am pod takiego czerwonego diabła na kołach. A jak widziałam te szyny w asfalcie to  już oczami wyobraźni widziałam jak moje koło tam wpada - a ja lecę, i lecę.
Niemniej jednak - jeszcze wiele przede mną w tym mieście.

Wieczór jak zwykle koncertowy :)


MAPA



 
Bydgoszcz i ja
Bydgoszcz i ja © emonika
Bydgoszcz
Bydgoszcz © emonika
Bydgoszcz
Bydgoszcz © emonika
Bydgoszcz
Bydgoszcz © emonika
Ostromecko
Ostromecko © emonika
Ostromecko
Ostromecko © emonika
Ostromecko
Ostromecko © emonika
...