Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Rajdy/Trening/Przejażdżki

Dystans całkowity:33959.98 km (w terenie 5541.96 km; 16.32%)
Czas w ruchu:1191:44
Średnia prędkość:20.17 km/h
Maksymalna prędkość:5028.00 km/h
Maks. tętno maksymalne:213 (108 %)
Maks. tętno średnie:192 (92 %)
Suma kalorii:59948 kcal
Liczba aktywności:704
Średnio na aktywność:48.24 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 30.94km
  • Czas 01:24
  • VAVG 22.10km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szpieg z krainy deszczowców

Wtorek, 16 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 0

...
- chciałoby się rzec, ale może lepiej sprecyzuję: szpieg/i z krainy kościerskiej.
Śmieszy mnie ta całą sytuacja, a zarazem dziwię się głupocie tych osób: bo żeby zwracać uwagę na to gdzie ja jestem i kiedy na rowerze i potem intenstywnie się przekazuje komuś te informacje - to musi być chore.

Poza tym o ile wiem to aby dojechać na Wieżycę rowerem i tam robić podjazdy 3X - to choćby nie wiem jak - nie da tego zamknąć w 43 km - albo jak jedna blondynka twierdzi - 30 km. Normalnie śmiech na sali- a kłamstwo goni kłamstwo.
ehh szkoda czasu i energii.

A w ogóle jechałam do Stężycy rowerem zrobić przegląd Mojego Nowego Golfa Dwójki :) - finał: autko w stanie idealnym :)
...




  • DST 51.49km
  • Teren 51.49km
  • Czas 02:44
  • VAVG 18.84km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nic dobrego

Niedziela, 14 lipca 2013 · dodano: 18.07.2013 | Komentarze 2

...
Miał być tylko krótki wypad na ryby - około 24 km.
Ale w wyniku zaistniałych okoliczności - pojeździłam nieco więcej, głównie w okolicach miasta.
A przejeżdżając przez miasto - natknęłam się na taki oto motyw dekoracyjny sklepu:

A taki to oto rowerek znalazłąm przed sklepem w Kościerzynie © emo


Powrót do domu późnym wieczorem.
W sumie - i tak było fajnie - bo byłam na rowerze.
...




  • DST 42.09km
  • Teren 42.09km
  • Czas 01:58
  • VAVG 21.40km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ogień, woda, las, rower, góry, ja - Życie... tęsknię do Ciebie.

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

...
tak kiedyś napisałam. Tu na blogu.
Być może tegoroczne wakacje spełnią co nieco z tych marzeń.
A na rowerze było tak jak kiedyś :) Super !
Ponownie odwiedziłam daawno nie widziane miejsca - daleko hen za Kornem :)

a to ....

...




  • DST 11.86km
  • Teren 11.86km
  • Czas 00:37
  • VAVG 19.23km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko bo sił zabrakło

Środa, 10 lipca 2013 · dodano: 10.07.2013 | Komentarze 0

...
a może wiatr był za silny :D
Pojechałam trasą, którą zaczynałam rowerować w 2005 roku :) Jak se wspomnę te 6 km po których ledwo co żyłam to normalnie ciepło na sercu się robi. Dlatego doskonale rozumiem ludzi którzy wsiadają teraz na rower i po 10 km czują się cholernie dumni. Brawo dla nich - bo wiem, że za jakiś czas z lekkością pokonają nawet 30 km.
...




  • DST 8.00km
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miało być moje rowerowe popołudnie

Poniedziałek, 8 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 3

...
Miało być i było, ale nie kuźwa z ośmioma kilometrami! No ale cóż. Dzień rowerowo spędziłam a i owszem - ale nie pokonując zamierzone km. Zanim wyszłam z domu sprawdziłam rower - po czym stwierdziłam że Zdzichu ma tylne koło jakieś krzywe. Po krótim zastanowieniu powolutku pokręciłam do Cyklo. Finał taki, że z koła to była ósemka.
Dziwne... próbuję sobie przypomnieć kiedy i jak to się mogło stać. Koło wycentrowane - ale juz odechciało mi się jeździć.
...




  • DST 17.00km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dobrogoszcz

Piątek, 5 lipca 2013 · dodano: 09.07.2013 | Komentarze 0

...
Krótko bo krótko, ale ważne że w ogóle :)
Dzieci od południa już nad jeziorem - po pracy dojechałam do nich.
W końcu będzie znów strzeżone kąpielisko.
Pogoda ok, może nie było super słonecznie, ale nikt nie marzł. A lepiej siedzieć nad wodą niż w domu przed telewizorem.
...




  • DST 66.38km
  • Czas 02:23
  • VAVG 27.85km/h
  • VMAX 5028.00km/h
  • Temperatura 22.0°C
  • Aktywność Jazda na rowerze

ASG ze Zdzichem :)

Sobota, 29 czerwca 2013 · dodano: 30.06.2013 | Komentarze 2

...
Dziś całkiem zajebiście było w sumie :)
Wiedziałam, że jedziemy znów na "festyn pobawić się z dzieciakami w ASG jednocześnie promować Wojsko Polskie" - jednak to nie przeszkodziło mi w tym aby część trasy w okolice Żarnowca pokonać na rowerze, na Zdzichu znaczy się. Tym bardziej, że jechaliśmy "dookoła naprost". Najpierw kierunek Starogard Gd. - ten odcinek pokonałam na dwóch kółkach. Potem do Wejherowa już autem, na miejscu w Sobieńczycach zanim zostało wszystko przygotowane ja znów pozwoliłam sobie na małą "pętelkę" po okolicznych szosach :)
Potem trzeba było się zająć obowiązkami. Imprezę można uznać za bardzo udaną. Dzieciaki bawiły się wyśmienicie, ale także sam Pan Sołtys był bardzo zachwycony. Powrót już nie na rowerze - tylko autkiem i znów dookoła - ale co mi tam - lubię prowadzić, nie tylko rower :)
Oto filmik - mój debiut w sumie (tamte rowerowe to co innego):

A to pare... dziesiąt zdjeć z wczoraj.

A to jedno:

ASG, Festyn, Sobieńczyce © emo




  • DST 51.79km
  • Czas 02:26
  • VAVG 21.28km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bye

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 23.06.2013 | Komentarze 4

...
goodbye.
...

...




  • DST 30.63km
  • Czas 01:16
  • VAVG 24.18km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening miał być, ale nic z tego "treningowania" nie wyszło.

Poniedziałek, 17 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 2

...
Trudno sprecyzować co się stało i dlaczego mój lewy nadgarstek jak i cała dłoń lewa odmówiły mi posłuszeństwa. Nie dałam rady zmieniać "biegów" - normalnie się wściekłam. Dlatego ze wzgl. bezpieczeństwa zabrałam Maryśkę (MTB) a nie Zdzicha (szosa) na przejażdżkę. Miałam w planie wjechać na szczyt Wieżyca - ale nie byłam w stanie nawet mocno i pewnie trzymać kierownicy - więc sobie darowałam ten pomysł. Dotarłam do Kłobuczyna jadąc krajówką.
I już mi się odechciało jechać dalej - zawróciłam. Potem dotarłam do Dobrogoszcza - okazuje się, że nad tym jeziorem będzie można wypożyczać rowery wodne i kajaki - nowość w tym miejscu :)
Powrót do domu znacznie szybszy - bo z wiatrem :)
...




  • DST 44.26km
  • Czas 02:02
  • VAVG 21.77km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Po nocach wracałam

Piątek, 14 czerwca 2013 · dodano: 17.06.2013 | Komentarze 6

...
Zupełnie przypadkiem udałam się w tę podróż wieczorną. Po różnego rodzaju "turbulencjach domowych" - wyszłam sobie i tyle. Nie przewidziałam jednak, że rozładuje mi się telefon. Zamiast być w Tawernie godzinę - dwie - zabawiłam tam nieco dłużej o czym nie mogłam poinformować nikogo. Finał był taki że dotarłam do KS późną nocą. Jechało się - hmm dziwnie. Samej przez las - noc ciemna, księżyc gdzieś sie schował.
Kiedy w końcu dotarłam do domu okazało się że drzwi są zamknięte... a ja nie mam kluczy ;/ normalnie masakra.
Ani telefonu, ani kluczy do domu, środek nocy a ja w krótkich spodenkach na rowerze. Normalnie żyć nie umierać.
Finał zajebisty - powiem tylko że wszystko dobrze się skończyło - pomimo włączenia w to wszystko nawet nocnego patrolu policji.
...

Nocna jazda po kaszubach © emo