Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi emonika z miasteczka Kościerzyna . Mam przejechane 39920.29 kilometrów w tym 7385.39 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.05 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1445 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy emonika.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Zawody

Dystans całkowity:1752.13 km (w terenie 1218.16 km; 69.52%)
Czas w ruchu:59:41
Średnia prędkość:19.94 km/h
Maksymalna prędkość:60.00 km/h
Suma podjazdów:1280 m
Maks. tętno maksymalne:196 (97 %)
Maks. tętno średnie:202 (97 %)
Suma kalorii:6609 kcal
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:48.67 km i 2h 29m
Więcej statystyk
  • DST 15.00km
  • Teren 15.00km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bike Tour Gdańsk XC

Sobota, 9 października 2010 · dodano: 13.10.2010 | Komentarze 3

III edycja zawodów XC z cyklu Bike Tour Gdańsk - moja druga i zarazem ostatnia.
I m-ce w K3 i tym samym I m-ce w generalce - dekoracja generalki dwa dni po zawodach.

Bike Tour Gdańsk 2010 © emo

Finał Bike Tour Gdańsk 2010 © emo


Kategoria Zawody


  • DST 14.00km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

FINAŁ Skandia Maraton Rzeszów rozgrzewka

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 29.09.2010 | Komentarze 0

........ rano dojazd na miejsce i potem powrót na kołach do miasteczka zawodów na to wyczekane losowanie :)


Kategoria Zawody


  • DST 33.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 01:44
  • VAVG 19.04km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

FINAŁ SkandiaMaraton Rzeszów

Niedziela, 26 września 2010 · dodano: 29.09.2010 | Komentarze 16

Wiele się działo - dobrego i złego. Cykl maratonów Skandia za nami.
Jeszcze w marcu nic nie zapowiadało, że wezmę udział we wszystkich edycjach.
Do Rzeszowa kawał drogi - podróż zajęła nam około 10 godzin z przerwami na "jedzonko" i takie tam różne inne czynności :)
Lepszej pogody nie mogliśmy sobie chyba wymarzyć - start w pięknym słońcu -
nie za gorąco - na moście w centrum miasta.
Pierwsze kilometry trasy to dłuuugo wijący się podjazd.
Na odcinku dystasu Mini nie zabrakło niczego - szuter, kamienie, błoto korzenie, szybkie zjazdy i męczące podjazdy.
Co tu dużo mówić - było fajnie, mi się podobało, oprócz jednego elementu: na kilka km przed metą zniknęły oznaczenia trasy....
Domyślcie się tylko co się działo wśród zawodników.
Obszerniejsza relacja będzie na stronie KSR

P.S. Dziękuję zawodnikowi z nr 143 ;) i pozdrowienia dla Tasiora

Podsumowując:
I m-ce w K-3, 66 w open na 210 zawodników ;) - nagroda - kask i kubek termiczny.
I m-ce w klasyfikacji generalnej też w K-3 (wygrałam !) ;) - nagroda - trenażer.

SkandiaMaraton finał Rzeszów 2010 © emo

VIII edycja SkandiaMaraton moja ! udało mi się znowu sięgnąć po złoto :) © emo


Kategoria Zawody


  • DST 49.00km
  • Teren 49.00km
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

V EskaMaraton Gdynia MTB 2010

Niedziela, 19 września 2010 · dodano: 21.09.2010 | Komentarze 1


hm...
Cóż mam powiedzieć...
Jak dla mnie to była "rzeź niewiniątek" - coprawda nie było tych "niewiniątków" zbyt wiele, ale zdarzyło się ich trochę.
Trasa iście górska (moim zdaniem) - lubię takie - co nie znaczy, że jestem na nich dobra - wręcz przeciwnie.
30 km pętla - dała mi nieźle w kość.
Nie znam jeszcze wyników, ale wiem, że nie byłam w żadnej czołówce :) - raczej na końcu.
Podobało mi się - za rok wrócę i postaram się poprawić swój wynik.
Dodam jeszcze tylko że MaratonSkandia to "pikuś" w porównaniu do Maratonu w Gdyni - ścigałam się także w Bielawie - i uważam, że tu w Gdyni było o wiele trudniej.


P.S. Co do oficjalnych wyników - najpierw nie zostałam sklasyfikowana.
Po złożonym proteście okazało się że jestem 7 z 13 kobiet i 78 na 123 zawodników. (30km 1h53min).
Miłego dnia ! ;)


EskaMaraton MTB Gdynia 2010 © emo


Kategoria Zawody


  • DST 45.00km
  • Czas 01:57
  • VAVG 23.08km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skandia Maraton Białystok

Niedziela, 12 września 2010 · dodano: 15.09.2010 | Komentarze 8

Hm, nic dodać nic ująć.
Pisząc w skrócie (?) ten start zaliczam do bardzo udanych.
Z powodu miejsca, które zajęłam, ale także z tego powodu że cały dystans jechało mi się rewelacyjnie.
Na samym początku była niemała kraksa - udało mi się wyhamować.
Bardzo widowiskowy dojazd do mety - ostatnie 6 km to przejazd przez centrum miasta - tu należą się brawa dla organizatorów za zabezpieczenie skrzyżowań jak i całęj trasy.
Relację znajdziecie na stronie KSR.

I m-ce w K3, druga w open.
Generalki (I) raczej już mi nikt nie odbierze ;)


Skandia Maraton Białystok 2010 - przed startem © emo

wjazd na metę - po takim finiszu - było bosko ! SkandiaMaraton Białystok 2010 © emo

SkandiaMaraton BIAŁYSTOK 2010 - pudło ! hura hura © emo


Kategoria Zawody


  • DST 27.00km
  • Teren 27.00km
  • Czas 01:37
  • VAVG 16.70km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Luiza XC Człuchów

Niedziela, 15 sierpnia 2010 · dodano: 17.08.2010 | Komentarze 1


Zawody XC organizowane przez OSiR w Człuchowie po raz pierwszy.
Chyba nie będę pisać o niedociągnięciach, wiadomo, że takowe były i to mnóstwo.
Wiem. Debiut. Ale za rok musi być lepiej :) Poza wpadkami z wynikami i brakiem informacji oraz toalet - nie ma się co czepiać. Trasa jak na park miejski nawet fajna. Zwłaszcza po niewielkim podjeździe ostry singiel w górę :))) poprzez dziurę w murze obronnym (?) Generalnie nie narzekam - moje dzieci również zadowolone.
Niestety nie znam wyników - ale wiem, że byłam trzecia - jechały cztery kobiety, przejechałam (chyba) siedem okrążeń. Pod podium ustalałyśmy która była która. Organizator bardzo nas przepraszał za zaistniałą sytuację. Wiem jedno - gdyby były czipy byłoby inaczej - lepiej. Poza tym organizaując po raz pierwszy zawody wpakowali się okrążenia - to nie jest łatwe dojść do ładu w takim systemie.
Liczę na to, że za rok będzie już lepiej. Czy pozostaną przy XC czy będzie to maraton zobaczymy.

Dzięki starcie w Człuchowie poznałam marchos'a z BS - fajnie zobaczyć kogoś w realu i móc chwilę porozmawiać. Przyjechał z całą rodzinką - tak samo jak ja. Społeczność BS jest wszędzie :)


Zapraszam na stronę KSR Kościerzyna więcej zdjeć i relacja.

CZŁUCHÓW XC 2010 TUŻ PRZED STARTEM © emo

Luiza XC Człuchów 2010 - pierwsze zawody XC "orgów" z Człuchowa :) © emo

Człuchów - XC - dla dzieciaków niezła traska :) © emo

Człuchów XC - kolejne zawody dla moich chłopców :) © emo

Luiza XC CZŁUCHÓW 2010 - przed startem © emo

człuchow xc - kolejne zawody dla moich chłopców :) © emo


Kategoria Zawody


  • DST 33.00km
  • Czas 01:22
  • VAVG 24.15km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skandia Maraton Nałęczów

Sobota, 3 lipca 2010 · dodano: 04.07.2010 | Komentarze 3

Hura !!!
Szósta edycja Skandii Maraton Lang Team za mną !
Wyjazd do Nałęczowa to kilka godzin jazdy - wyjechaliśmy czteroosobową ekipą w piątkowe popołudnie, na miejscu byliśmy przed północą.
Poranek w Nałęczowie wspaniały, pogoda super, choć trochę nawet za gorąco. Start w pełnym słońcu o g. 11.00. Na trasie kurz gryzł w gardło i wdzierał się do oczu. Gdyby przede mną jechał cały peleton nie widziałabym NIC, a tak moja widoczność ograniczała się do 10 metrów - tak było sucho. Nie długo jednak: po kilku pierwszych kilometrach zerwała się burza i był lekki deszcz, potem grad - ale nie taki wielki aby utrudnić nam jazdę. Trasa super - sporo szosy - ale bardzo fajne odcinki w wąwozach zapewniały nie lada "jazdę". Finisz bardzo stromy - ale w miarę bezpieczny. Na ostatnich metrach udało mi się wyprzedzić koleżankę, z którą jechałam przez kilka km. Wpadłam na metę ocierając się o barierki na łuku :)
Start w tej edycji zaliczam do bardzo, bardzo udanych.
Rezultat:
1 m-ce w K3 :) - mam nadzieję, że to nie pomyłka...
Pierwsze miejsce w generalce umocnione.

P.S. Teraz dwa miesiące przerwy - kolejna skandia we wrześniu :)


Skandia Maraton Nałęczów 2010 - przed startem - KSR Kościerzyna © emo

Skandia Maraton Nałęczów 2010 pudło :) K3/1 © emo

Skandia Maraton Nałęczów 2010 pudło :) K3/1 © emo

Skandia Maraton Nałęczów 2010 - było słoneczenie - potem przyszła burza... :) © emo


Kategoria Zawody


  • DST 33.00km
  • Teren 33.00km
  • Czas 01:48
  • VAVG 18.33km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skandia Maraton Sopot

Niedziela, 27 czerwca 2010 · dodano: 29.06.2010 | Komentarze 3

Cóż mogę powiedzieć - trasa wspaniała, jechało się naprawdę nieźle, bardzo interwałowa, niewiele odcinków prostych, fajne single, zjazdy i podjazdy.
Pogoda super, ludzie na trasie już mniej super - nieliczni na szczęście :)
Wjechałam na metę i tak jak wszyscy otrzymałam sms z informacją o miejscu i czasie: jestem trzecia w K3.
Potem odbyła się dekoracja, stanęłam na podium, odebrałam nagrodę.
Wszystko ładnie, pięknie do czasu kiedy okazało się, że jednak NIE JESTEM TRZECIA tylko czwarta. Byłam już wtedy w domu. I co teraz ??
Fatalna pomyłka sędziów popsuła humor nie tylko mi, ale tej która z drugiego spadła na trzecie no i tej dziewczynie, która wcale nie stanęła na podium choć była druga.
Trudno mi to pojąć, jak może dojść do takiej pomyłki.
W sobotę Nałęczów....

P.S. Póki co nadal utrzymuję pierwsze miejsce w generalce.


Skandia Maraton Lang Team Sopot 2010 - przed startem © emo

"CHWILOWE PODIUM"
Skandia Maraton Lang Team Sopot 2010 © emo


Kategoria Zawody


  • DST 70.00km
  • Czas 03:41
  • VAVG 19.00km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kwiat paproci z Red Bullem w Sopocie

Środa, 23 czerwca 2010 · dodano: 25.06.2010 | Komentarze 4

Start o zachodzie słońca - meta o wschodzie słońca - i to wszystko tuż przy plaży, na wspałaniałych klifach.
Początek to runda honorowa przez miasto - potem start ostry - czas wyścigu znany - dystans - zależy tylko od nas :)
Trasa wspaniała - było na niej wszystko co trzeba - asfaltowa ścieżka, plaża, bardzo strome podjazdy, bardzo wąskie single tuż nad urwiskiem, szybkie zjazdy - i to wszystko przy sztucznym oświetleniu naszych czołówek. Wrażenia niesamowite. Zwłaszcza ten przepiękny wschód słońca nad morzem obserwowany z klifu.
Wydawało by się, że przy ponad 200 zawodnikach na 8 km pętli będzie dosyć ciasno - ale nie. Jechało się naprawdę dobrze (przynajmniej mi). Zmęczenie pojawiło się w drodze powrotnej do domu - ale to już inna historia.
Czekam na kolejną taką imprezę.
Mimo iż nie znalazłam legendarnego kwiatu - podejmę za rok znowu to wyzwanie...


Kategoria Zawody


  • DST 30.00km
  • Teren 30.00km
  • Czas 01:30
  • VAVG 20.00km/h
  • Sprzęt Moja "Lady"
  • Aktywność Jazda na rowerze

Skandia Maraton Olsztyn

Niedziela, 13 czerwca 2010 · dodano: 15.06.2010 | Komentarze 6

Kolejna edycja maratonu Skandia za mną.
Nadal kontynuuję starty na dyst. mini.
Olsztyn przywitał nas pochmurnym niebem, ale nie padało i nie było przeraźliwie zimno.
Niewiem jak w innych sektorach - ale w moim to była jakaś totalna pomyłka. Ktoś kto powinien stać przy bramce wejściowej (sędzia?) stanął sobie tuż przy szarfie w pierwszej lini i potem się wściekał, że ludzie wchodzą jak chcą i nie może sprawdzić numerów - jedna wielka porażka.
Na trasie sporo błota - szczerze mówiąc nie sądziłam, że będę taka czarna :)
Jechało mi się fajnie i przyjemnie - oczywiście jazda na maxa bo to zaledwie niecałe 30 km. Raz tylko straciłam kontrolę nad rowerem - ale udało mi się nie fiknąć koziołka :)
Efekt:
szósta na sześdziesiąt parę kobiet.
122 na 304 zawodników.
II miejsce w K3.
I tym samym wskoczyłam na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej.
Jeśli pojadę na kolejne edycje to być może uda mi się to utrzymać.

Skandia Maraton Olsztyn 2010 - wjazd na metę © emo

Skandia Maraton Olsztyn 2010 - II m-ce :) © emo


Kategoria Zawody